Wypominki w Polsce.
Kiedy byłam małą dziewczynką pamiętam jak pod koniec października pojawiały się w babcinej kuchni kartki na wypominki. Zawsze byłam ciekawska i jak tylko widziałam kartki to od razu chciałam sama pisać. „Babciu ty dyktuj, a ja będę pisać” to był mój stały tekst. Babcia wznosiła oczy do nieba wzywając pomocy/cierpliwości i zaczynała dyktować:
Walerii, Marina, Agnieszki, Tomasza Kominków
Andrzeja, Katarzyny Krasulów
Jana, Anastazji, Piotra, Anny Siudaków
Franciszka, Anny Stępniów
Stanisława, Marianny Bilów
Zapisanie tych kilku osób zajmowało nam strasznie dużo czasu. Nie tylko, dlatego, że umiejętności pisania 8-9 latki pozostawiały sporo do życzenia, ale przede wszystkim, dlatego, że przy każdym imieniu miałam tysiąc pytań. A kto to był, a kiedy żył, a dlaczego tą osobę wpisujemy, a czy Babcia ją znała i czy pamięta, a jak ta osoba wyglądała itp., itd. Myślę, że czasami babcia starała się karteczki schować i uniknąć mojej pomocy jak morowej zarazy, ale zawsze znalazłam sposób, żeby złapać za długopis.
Teraz wiele, wiele lat później mogę powiedzieć, że to były chwile, które roznieciły moją i tak nieujarzmioną ciekawość. Tak zaczęło się moje hobby, które moja rodzina traktuje jak obsesję. Jak nie wiadomo gdzie jestem to pewnie schowałam się gdzieś i czytam metryki:)
Po latach mogę uzupełnić listę dyktowaną kiedyś przez moja babcię i pociągnąć łańcuszek przodków dużo, dużo dalej wstecz:
Walerii, Mariana, Agnieszki, Tomasza, Wiktorii, Jakuba, Marianny, Stanisława, Jana, Anny Kominków
Andrzeja, Katarzyny Jamrozów
Marcina, Katarzyny, Mateusza, Katarzyny, Reginy Marców
Anzelma, Katarzyny, Bartłomieja, Katarzyny Kołaczów
Wojciecha, Marianny Kamelów
Andrzeja, Katarzyny, Pawła, Marianny, Jana, Agnieszki, Teodora, Katarzyny, Krasulów
Piotra, Marianny Nowaków
Michała, Marianny, Franciszka, Marianny, Macieja, Jadwigi Stępniów
Stanisława, Salomei, Mateusza, Franciszki Radosów
Mikołaja, Katarzyny, Wawrzyńca, Teresy Kielosów
Stanisława, Franciszki, Walentego, Wiktorii, Walentego, Apolonii Cieślów
Tomasza, Teresy, Pawła, Elżbiety Mazurów
Andrzeja, Marianny Pietruszków
Jana, Anastazji, Piotra, Anny, Benedykta, Anny, Mikołaja, Agnieszki, Jędrzeja, Apolonii, Jędrzeja, Agnieszki Siudaków
Marcina, Heleny Szymańskich
Tomasza, Agaty, Grzegorza, Jadwigi Czajków
Szymona, Magdaleny Gicał
Mateusza, Agaty, Józefa, Ewy, Wincentego, Anny Wosiów
Mikołaja, Rozalii, Jakuba, Franciszki, Marcina, Ewy Wróblów
Jana, Cecylii, Benedykta, Małgorzaty Walczaków
Kazimierza, Barbary Mańków
Jana, Marianny, Antoniego, Katarzyny, Mateusza, Agnieszki Marców
Antoniego, Katarzyny, Tomasza, Małgorzaty Pawlegów
Stanisława, Elżbiety Krawczyków
Franciszka, Anny, Michała, Magdaleny, Wawrzyńca, Marianny, Kazimierza, Doroty Stępniów
Kacpra, Jadwigi Pietruszków
Macieja, Elżbiety, Franciszka, Marianny Szostaków
Jakuba, Teresy, Karola, Jadwigi Kwietniów
Stanisława, Marianny, Szymona, Elżbiety Bilów
Wojciecha, Heleny, Wawrzyńca, Marianny Łukawskich
Michała, Katarzyny, Mateusza, Agnieszki Wosiów
Gdyby Babcia znała te wszystkie imiona to musiałybyśmy zaczynać we wrześniu, żeby zdążyć na pierwszego listopada.
Teraz po latach musze jeszcze dopisać Zofii i Jana Kominków
Wiecznyodpoczynek racz im dać Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci…